piątek, 29 czerwca 2012

Rynek we Wrocławiu przed meczem PL - CZ wspomnienia...

Było bardzo biało-czerwono!!! I każdy Polak był bratem i siostrą... :) Pamiętajcie, "kto nie skacze ten jest Czech" :P

1 komentarz:

  1. hehe...bardzo fajnie się zapowiada ten blog :D i rynek bajeczny - w Warszawie podobnie, całe Euro jak widać zjednoczyło ludzi :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń