czwartek, 5 lipca 2012
Spaghetti - czyli krojenie pieczarek w wydaniu Misia :)
Jedną z moich pasji jest gotowanie :) nie żebym była jakąś wyśmienitą kucharką, ale lubię dobrze zjeść i od czasu do czasu przygotować coś wyjątkowo smacznego. Uwielbiam też jeść w restauracjach, więc polecę Wam też te, w których można smacznie zjeść. I oczywiście będę Wam pokazywać co gotujemy :). Na co dzień mam mało czasu na gotowanie, bo zajmuję się pracą on-line, całym domem i opieką nad synkiem, więc tak wymyślam dania, żeby były i smaczne i szybkie i zdrowe oczywiście :).
W dniu, w którym zdecydowaliśmy się na spaghetti padało cały dzień, więc chciałam mojego szkraba czymś zainteresować, krojenie pieczarek było strzałem w 10 i bardzo mu się spodobało :)
Uwielbiam gotować i piec z Michałkiem, no i ponoć "Czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci" więc... mam cichą nadzieję, że w przyszłości Misiu też będzie gotował, a przynajmniej miał o nim pojęcie i ile czasem to wymaga wysiłku :P
Sądzę też, że zapamięta też gotowanie jako niezłą zabawę :D :D :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzięki za wizytę u mnie :) Ależ ma wspaniałego kucharza :) Będę zaglądać - jest rozkoszny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) pomocnik z niego znakomity ;). Zapraszam serdecznie :)
Usuń